Znacie kogoś, kto nie lubi gofrów? Ja nie. Uwielbiają je wszystkie dzieci, czego nie można powiedzieć o warzywach. Z tym bywa różnie. Nawet dzieci, które lubią warzywa, mają dni, gdy nie mają na nie ochoty lub zmieniają im się smaki – raz pomidor jest pyszny, innym razem jest ble. Jeśli niechęć do warzyw jest okresowa, można czasem odpuścić, jednak owoce i warzywa powinny stanowić podstawę naszej diety, więc w takim czasie warto szukać sposobów, by przemycić maluchom więcej warzyw. Świetnie nadają się do tego celu ciastka i różne placuszki. Niedawno proponowałam Wam zrobienie ciastek owsianych z marchewką, a dziś pokazuję sposób na wykorzystanie cukinii. W kakaowych gofrach cukinia jest niewyczuwalna, a także nie można jej dodatku zauważyć, bo cukinia jest zmiksowana.
My zajadaliśmy gofry z czekoladowym kremem z cieciorki. Moje dzieci uwielbiają wszelki naleśniki i placki bez dodatków, więc krem wyjadały prosto ze słoika. Prawdziwa uczta, w sam raz na weekendowe śniadanie.
Potrzebne składniki:
- mała cukinia (150g)
- szklanka płatków owsianych (bezglutenowe w wersji bez glutenu)
- pół szklanki mąki ryżowej (nada się też orkiszowa lub ew. pszenna)
- łyżeczka sody oczyszczonej
- 1 duże jajko lub 2 małe jajka od szczęśliwej kurki
- 5 łyżek musu daktylowego lub syropu z agawy
- łyżka kakao
- olej kokosowy do wysmarowania formy
Sposób przygotowania:
Obieramy cukinię i kroimy na mniejsze kawałki. Wbijamy do niej jajko i dodajemy mus daktylowy. Rozdrabniamy te składniki na płynną masę za pomocą blendera ręcznego. Płatki owsiane mielimy na mąkę. Łączymy suche składniki i przesiewamy je przez sitko do masy jajeczno-cukiniowej. Mieszamy wszystko łyżką. Masa ma konsystencję gęstej śmietany. Smarujemy olejem kokosowym gofrownicę i ją nagrzewamy. Nakładamy ciasto i pieczemy. Mnie wyszły 4 gofry (2 łyżki ciasta potrzebowałam na jednego gofra). Ponieważ ciasto nie zawiera tłuszczu koniecznie nasmarujcie olejem gofrownicą przy pieczeniu kolejnej tury gofrów, inaczej mogą się przylepić do gofrownicy.