Kilka lat temu jednym z moich śniadaniowych odkryć była owsianka, którą przygotowuje się wieczorem w słoiku. Rano dorzuca się owoce i zabiera do pracy lub pałaszuje od razu. Pakowałam sobie taką owsiankę do ze sobą, gdy chodziłam do pracy na 7 rano i zajadałam w biurze. Takie śniadanie zapewnia mnóstwo energii do pracy z samego rana. Ponieważ przygotowuje się je wieczorem, nie ma wymówki, że nie mamy czasu rano na przygotowanie pełnowartościowego śniadania i dlatego zjadamy kupionego przed pracą pączka.
Możemy przygotować w ten sposób nie tylko płatki owsiane, ale także gryczane. Trzeba się przyzwyczaić do smaku gryki, ale gdy już go polubicie, to koniecznie je wypróbujcie. To jedne z moich ulubionych płatków śniadaniowych.
Potrzebne składniki:
- 1/3 słoika płatków gryczanych
- 2/3 słoika mleka roślinnego
- banan
- łyżeczka kakao
- opcjonalnie: łyżeczka miodu
- do posypania: sezonowe owoce, u mnie jagody
Sposób przygotowania:
Zapełniamy słoik w 1/3 wysokości płatkami gryczanymi. Zalewamy mlekiem roślinnym do 2/3 wysokości słoika. Dodajemy kakao, pokrojonego banana i ewentualnie miód. Mieszamy wszystko i wkładamy do lodówki. Rano dorzucamy na wierzch świeże owoce typu borówki, maliny, pokrojone banany lub rodzynki.