W naszym domu ciasteczka z czekoladą są witane ze szczególnym entuzjazmem. Te bezglutenowe, jaglane ciasteczka zniknęły szybciej niż trwa ich przygotowanie. A przygotowanie to tak naprawdę tylko kilka minut. Dłużej trwa ich pieczenie. Koniecznie wsadźcie je po upieczeniu chociaż na kilka minut do lodówki, by mali i duzi smakosze nie poparzyli sobie buźki podczas konsumpcji.
Składniki można łatwo podzielić na pół, ale lepiej upiec od razu podwójną ilość. Są naprawdę pyszne i na pewno będę do tego przepisu wracać.
Potrzebne składniki:
- 2 banany
- 200 g mąki jaglanej (u mnie to po prostu zmielona kasza jaglana)
- 2 łyżki zmielonych migdałów
- 2 łyżki zmielonego siemienia lnu
- 4 łyżki masła orzechowego
- łyżeczka ekstraktu waniliowego (używam domowego robionego na bazie wódki)
- pół tabliczki czekolady gorzkiej
Sposób przygotowania:
Rozgniatamy banany widelcem. Mieszamy z ekstraktem waniliowym i masłem orzechowym. Dodajemy suche składniki. Mieszamy. Masa jest dość mokra. Kroimy drobno czekoladę i dodajemy do masy. Formujemy ciastka (można lekko zwilżyć dłonie, jeśli jest z tym problem). Układamy na papierze do pieczenia. Pieczemy w temperaturze 180°C przez 15 minut (mój piekarnik wymaga, by pod koniec pieczenia przewrócić ciastka na drugą stronę).