Tłuszcze mają w ostatnich czasach bardzo złą prasę. Sporo jest produktów reklamujących się jako “light” czy “bez tłuszczu” (zwykle zawierają w to miejsce więcej cukru). Tymczasem są dobre i złe tłuszcze. Do dobrych tłuszczów należą orzechy, siemię lniane czy awokado. To nie jest czysty wyabstrahowany tłuszcz. Te produkty poza tłuszczem zawierają wiele cennych witamin i minerałów., dlatego to właśnie te tłuszcze powinniśmy włączać jak najczęściej do naszej diety. Swego czasu awokado kojarzyło mi się tylko z guacamole. Odkąd jednak się przemogłam i wypróbowałam krem czekoladowy z awokado, odkryłam, że awokado może być też składnikiem pysznych koktajli, ciast czy koktajli i teraz właśnie w takiej formie częściej gości w naszej kuchni. Po prostu mało które dziecko odmówi czekoladowego smarowidła, nawet gdy jest zrobione na bazie awokado czy cieciorki, więc jest to mój sposób na przemycenie czegoś super zdrowego w czymś pozornie niezdrowym. Tak samo działa u nas magia koktajlu, który można pić słomką. Stąd dziś dorzuciłam do niego banana, awokado, cukinię i kakao. Znów usłyszałam: “Dolewka”. Pełen sukces 🙂
Potrzebne składniki:
- banan
- mała cukinia
- pół większego awokado lub jedno małe
- łyżeczka kakao
- 1 1/3 szklanki mleka roślinnego (tym razem użyłam owsianego)
- opcjonalnie: 2-3 daktyle
Sposób przygotowania:
Jeśli wolimy słodszy koktajl, namoczmy na chwilę daktyle w gorącej wodzie, a jeszcze lepiej zalejmy je zimnym mlekiem na całą noc. Obierzmy cukinię i banana. Wydrążmy miąższ z awokado łyżeczką. Wrzućmy składniki koktajlu do kielicha blendera i zmiksujmy na gładko.
