Lato kojarzy mi się zawsze z koktajlami, zwłaszcza z tymi z truskawek. Pamiętam z dzieciństwa, że dodawało się do nich kefir bądź zsiadłe mleko. Jeśli jednak jesteśmy uczuleni na mleko krowie lub z jakiś względów go nie pijemy, wcale nie musimy pozbawiać się koktajli o pysznej kremowej konsystencji. Z pomocą przychodzi niepozornie wyglądający serek sojowy czyli tofu. Inspirację do zrobienia koktajli z jego użyciem znalazłam w wygrzebanej z mojej biblioteczki książce “Soja. Cud natury” autorstwa Earl Mindella. Zamieszcza w niej różne przepisy na przemycenie do różnych dań soi. Na śniadania proponuje pożywne koktajle z dodatkiem tofu. Nie wszystkie pomysły przypadły mi do gustu, jednak latem trudno jest nie skusić się na propozycję zimnego i pożywnego koktajlu.
Koktajl jagodowy
- 2 garście jagód
- 1/2 kostki tofu naturalnego czyli 90g
- szklanka mleka kokosowego
- banan
Miksujemy wszystkie składniki blenderem, najlepiej użyć kielichowego, do uzyskania gładkiej konsystencji.
Koktajl a la piña colada
- banan
- 1/2 szklanki soku ananasowego (przygotowałam go z polowy świeżego ananasa)
- 1 i 1/2 szklanki mleka kokosowego (moje miało płynną wersję, jeśli dysponujemy puszką stałego mleka, możemy rozcieńczyć je wodą)
- kostka tofu naturalnego czyli 180g
Miksować wszystkie składniki do otrzymania gładkiej konsystencji. Przed podaniem możemy schłodzić koktajl przez godzinę w lodówce.
Koktajl owocowy (1 porcja)
- solidna garść truskawek
- 1/2 kostki tofu naturalnego czyli 90g
- 1/2 szklanki soku owocowego lub mleka kokosowego
- pół banana
Miksujemy wszystkie składniki do uzyskania jednolitej konsystencji.