Jedną z nieodłącznie kojarzących mi się z wakacjami potraw jest fasolka szparagowa z bułką tartą. Ot, taki smak dzieciństwa. Ostatnio mój mąż dumny z siebie wrócił z targu z całym workiem fasolki, “bo przecież lubię”. Teraz kombinuję jakby upchnąć ją w zamrażarce, a poza tym objadam się codziennie furą fasolki szparagowej. Dziś dla odmiany zrobiłam sałatkę pełną kolejnych wakacyjnych smaków takich jak pomidory i ogórki. Robię ją zwykle, gdy zostaną mi z obiadu ugotowane ziemniaki oraz fasolka szparagowa.
Tak na marginesie mam też całe naręcze natki pietruszki i kobiałkę leśnych borówek. Będzie ciasto 🙂 I to nie jedno…
Potrzebne składniki:
- 2-3 średnie ziemniaki
- 200 g fasolki szparagowej
- 2 pomidory
- 2 ogórki
- 1/2 awokado
- 1/2 główki sałaty zielonej
- łyżeczka musztardy
- 2 łyżki oliwy z oliwek
- łyżka soku z cytryny
- sól i pieprz do smaku
- opcjonalnie: posiekany szczypiorek
Sposób przygotowania:
Odkrawamy końcówki fasolek i gotujemy fasolkę w lekko osolonej wodzie przez 20-25 minut. Obrane ziemniaki kroimy na kawałki i gotujemy do miękkości. Możemy fasolkę i ziemniaki ugotować na parze. Gdy przestygną, kroimy je na mniejsze kawałki. Kroimy w kostkę pomidory, ogórki i awokado. Myjemy dokładnie sałatę i drzemy na kawałki. Wszystkie warzywa mieszamy w misce. W małej miseczce mieszamy musztardę z sokiem z cytryny. Dolewamy oliwę i ucieramy, aż uzyskamy gładki sos. Doprawiamy do smaku.