Smalec z fasoli to jeden z wegetariańskich hitów. Pamiętam, że gdy dwa lata temu byliśmy na wczasach, to dostaliśmy smalec z fasoli na grillu organizowanym przez pensjonat, na którym byliśmy jedynymi wegetarianami. Byłam pozytywnie zaskoczona, że zadano sobie tyle trudu, byśmy nie tylko dostali grillowane warzywa zamiast mięsa, ale też odpowiednik smalcu, którym wszyscy się zajadali.
Oczywiście nie musisz przygotowywać tej pasty na grilla. To idealna pasta na zimę, pachnąca jabłkiem i majerankiem. Jeśli masz ugotowaną fasolę lub puszkę pod ręką, to robi się ją w 10 minut. Najlepiej smakuje oczywiście z ogórkiem kiszonym.
Porcja jest podana dla jednej osoby. Śmiało można te proporcje pomnożyć.
Potrzebne składniki:
- 3/4 szklanki ugotowanej białej fasoli lub połowa puszki
- mała cebulka
- pół jabłka
- łyżka oliwy z oliwek
- łyżeczka majeranku
- sol i pieprz do smaku
Sposób przygotowania:
Siekamy cebulkę i jabłko w kostkę. Podsmażamy je na oliwie przez 5 minut, dodając pod koniec majeranek. Wszystkie składniki blendujemy na pastę. Doprawiamy do smaku.