Zaczyna się jesień. Zimne dni (przynajmniej u mnie) wzmagają moją chęć na słodkości. Po powrocie ze spaceru przy takiej pogodzie marzeniem jest zakopanie się pod kocem z książką i gorącą czekoladą w ręce lub zjedzenie pachnącego korzeniami ciasta dyniowego i popicie go gorącą herbatą z sokiem. Zamiast podjadać ciasteczka, możemy też dla odmiany zafundować sobie pachnącą ciasteczkami kąpiel. Nie utyjemy od niej, a nasza skóra będzie nam za nią naprawdę wdzięczna. Zwykle bagatelizujemy możliwość wchłaniania bezpośrednio przez skórę witamin i składników odżywczych, a jest to przecież nasz największy wielkościowo organ. Beztrosko kupujemy kosmetyki do ciała, kierując się wyglądem opakowania, a nie jego składem. Do niedawna robiłam to samo. Tymczasem, gdy sobie pomyślałam, że skoro producenci żywności ładują do niej mnóstwo świństwa typu konserwanty czy ulepszacze smaku, to co dopiero musi się kryć w kosmetykach czy środkach czyszczących, które podlegają jeszcze mniejszej kontroli niż jedzenie. Najbezpieczniej jest używać do pielęgnacji skóry produktów, które sami byśmy bez oporów zjedli. Muszę przyznać, że mam jeszcze pewne opory co do robienia maseczek z owoców czy warzyw, ale niektóre kulinarne specjały już z powodzeniem wprowadziłam do swojej łazienki jak olej kokosowy, różne rodzaje soli czy siemię lniane.
Dzisiaj chcę Wam zaproponować kąpiel z produktami, które możecie znaleźć w swojej kuchni:
Mleko już od czasów starożytnych stosowane było w kąpielach (głównie było to ośle mleko), zawarte w mleku enzymy, sole mineralne, witaminy A, D, B5 i B12, a także białka i tłuszcze mają odżywczy wpływ na skórę
Olej kokosowy świetnie nawilża skórę, pozostawia na skórze delikatną tłustą warstwę, dzięki czemu po takiej kąpieli nie musimy już smarować się żadnym balsamem.
Miód ujędrnia skórę, ma właściwości antybakteryjne i pomaga złuszczać naskórek.
Do tego kilka kropli olejku waniliowego, który pachnie naprawdę obłędnie. Ja używam go też do ciast i masy makowej.
Potrzebne składniki:
- szklanka mleka
- 2 łyżki oleju kokosowego tłoczonego na zimno
- łyżka miodu
- kilka kropli naturalnego olejku eterycznego waniliowego
Do wanny z ciepłą wodą wlewamy mleko. Dodajemy miód i olej kokosowy. Na końcu dodajemy olejek eteryczny. Rozkoszujemy się kąpielą przez 15-25 minut.