Czerwiec w tym roku jest tak gorący, że najchętniej jadłoby się tylko lody i piło koktajl truskawkowy. I choć koktajl taki można przyrządzić na wiele sposobów to w końcu się nudzi, więc dla odmiany odpaliłam piekarnik, by przyrządzić na podwieczorek owsiane batony. Będą też świetną opcją na śniadanie, bo to trochę taka pieczona owsianka.