W poniedziałek rano obudziło mnie słońce i pustki w szafce z kaszami. Zamiast owsianki zrobiłam zatem z resztki ugotowanej kaszy jaglanej w lodówce. Ponieważ w przedszkolu dzieci jedzą dużo makaronów oraz chleba, na śniadanie przygotowuję coś z innych zbóż niż pszenica. W związku z tym powstały gofry bezglutenowe. Na blogu jest już przepis na moje ulubione gofry z komosą ryżową lub kaszą jaglaną, a te robi się jeszcze szybciej, bo nie wymagają ubijania piany. Są bardzo sycące i konkretne.
Potrzebne składniki:
- 1,5 szklanki ugotowanej kaszy jaglanej
- 2 jajka
- 1 szklanka mąki ryżowej
- 1/3 szklanki wody lub mleka roślinnego
- łyżka oleju
- łyżka masła orzechowego
- łyżeczka proszku do pieczenia bezglutenowego
Sposób przygotowania:
Miksujemy kaszę jaglaną z jajkami, wodą, olejem oraz masłem orzechowym. Dodajemy suche składniki czuli mąk ryżową oraz proszek do pieczenia. Mieszamy łyżką. Pieczemy w nagrzanej gofrownicy (ja swoją zawsze przed pierwszym pieczeniem smaruję olejem za pomocą pędzelka).